Ogród - sami wiecie jak wyglądają ogrody po zimie... bałagan i jeszcze raz bałagan.
O ile front to jeszcze jakoś wyglądał, to "tylny" ogród, dramat. Tak to jest z bylinowymi ogrodami :) Za nic jednak bym z niego nie zrezygnowała bo widoki późniejsze są nieocenione!
Przyznam się... nie wytrzymałam i posprzątałam nieco... powycinałam trawy, poczyściłam żurawki, przycięłam niektóre krzewy... no nie mogłam tak nic nie robić ;) Patyki po ścinaniu przywiozłam ze sobą. Będę rozmnażać - zobaczymy co mi z tego wyjdzie...
Warzywnik... jak widać... czeka na przekopanie.
I oznaki wiosny... dziwnie w tym roku bo bardzo wcześnie ale cieszy mnie to ogromnie!
Achhh i jeszcze bym zapomniała... przy zmywaniu wyglądałam, przez okno a w jednej z kulek Hakuro coś zauważyłam. Pozmywałam, wzięłam aparat zaglądam do środka tej Hakuro i co widzę? A to... :)
Gniazdko było maleńkie i zastanawiałam się jaki ptak mógł uwić coś tak maleńkiego? Z takich maluchów to widuję u nas pliszki... może to one są autorem tego cudeńka? :)
Pozdrawiam Was gorąco
Gosia