czwartek, 12 czerwca 2014

Czerwcowe kolory...

... skoro obiecałam dotrzymać słowa mus :) Nie ukrywam, że w Kubusiowie robi się coraz bardziej kolorowo, co cieszy mnie niezmiernie. Kolorami własnie się z Wami podzielę :) 

Krawniki i ostróżki wysiane przeze mnie...

Czosnki "Hair" od Ani...


Irys, którego kłącze znalazłam pod blokiem mamy.... i goździki z ogrodu Teściów...


Wiciokrzew od Ani (An_tre) i naparstnica od Tessi...



Dyptam od Ani...



Rutewka od Basi...



Liliowiec od Moniki...


Piwonia od Ani (An_tre)


Każda roślina cieszy mnie bardzo! Kolory nieraz zaskakują ale to jest fajne, takie niespodzianki drobne, które urozmaicają ogród. Czasem z nich wychodzi całkiem fajne zestawienie :) 
Pozdrawiam Was gorąco!
Gośka

1 komentarz:

  1. No właśnie... najważniejsze, że ogród cieszy kolorami !!! A roślinne prezenty Ogrodniczek z Ogrodowiska napewno cieszą, kiedy tak bujnie rozkwitają;-)))

    OdpowiedzUsuń