środa, 1 stycznia 2014

Nowy Rok.........

....... nie mogę w to uwierzyć! Czas leci jak szalony :) 
Wczoraj, po zakupach, które trwały 3,5 godziny a powinny 30 minut, wpadliśmy z Kuba do domu i zaczęliśmy przygotowania do Sylwestra. Jak to ja, nieopacznie zapytałam Kubę za co chciałby się przebrać - no bo przecież to Sylwester - a Kuba na to, że za kota. Między przygotowywaniem kolejnej sałatki a krojeniem wędliny szyłam ogon i wycinałam pazury z samoprzylepnego papieru..... Tak oto powstał na szybko "strój" kota ;)



........nasz kot był nieco zdziwiony.......



...."uciekać czy zostać?" ;)


A wieczorem było już tak: 



........lubię taki nastrój, delikatne oświetlenie, blask szkła..... Tak spędziliśmy we trójkę sylwestrową noc. Próbowałam Kubę budzić na fajerwerki o północy ale przekręcił się tylko na drugi bok i dalej spał, niewzruszony hukami :) 





Tak więc Kochani życzę Wam, i nam, by ten Nowy Rok był łaskawszy niż poprzedni, by kłopoty mijały nas wszystkich szerokim łukiem a ich miejsce zajęła radość, by nasze marzenia, plany się urzeczywistniły. 
Jednak najbardziej życzę Wszystkim MIŁOŚCI, wrażliwości i cierpliwości !
Wspaniałego Roku 2014!
 :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz